Zaręczyny to wyjątkowa chwila, to deklaracja wzajemnej miłości, przedsmak tego, co nadejdzie. Pierścionek, jaki wręcza się ukochanej, trzeba starannie wybrać. Musi się jej podobać i pasować do pozostałej biżuterii.  Należy wybrać odpowiedni rozmiar i zastanowić się, na którym palcu znajdzie się pierścionek.

Każdy palec ma inny rozmiar. Nawet gdybyśmy porównali lewą rękę z prawą, to okazałoby się, że palec wskazujący, czy serdeczny ma inną grubość na prawej, a inną na lewej ręce. Oznacza to, że jeszcze zanim zaczniemy wybierać rozmiar pierścionka, musimy dobrze określić, na którym palcu nasza wybranka będzie go nosić. Co prawda można później poprosić jubilera o zmniejszenie lub powiększenie pierścionka, ale niepasujący pierścionek może zepsuć magię chwili.

Skąd się wzięły pierścionki zaręczynowe?

Odpowiednik pierścionka był obecny już w Starożytnym Egipcie, gdzie na palec wkładano okrągły drucik. Miał symbolizować miłość i nieskończoność. Wkładano go na czwarty palec lewej dłoni, czyli w miejscu, gdzie znajduje się żyła odprowadzająca krew w stronę serca. Podobnie wyglądało to później w Grecji i Rzymie. Aż do średniowiecza pierścionek był jedynie znakiem miłości, natomiast w średniowieczu miał informować o tym, że niewiasta wkrótce wyjdzie za mąż. W tamtym czasie szczególnie popularne były nie druciki, a pierścionki z szafirem. Kamień nie jest przypadkowy, bo wierzono, że kiedy kobieta dopuści się zdrady, szafir zmieni kolor.

W kolejnych wiekach zaczęły pojawiać się pierścionki z diamentami, a później w wieku XVIII pierścionki przybrały przeróżne formy. Wiele z nich miało finezyjne formy i posiadały różne zdobienia.

Co kraj to obyczaj

Można śmiało powiedzieć, że tradycja z pierścionkiem zaręczynowym jest kultywowana w wielu krajach na świecie. W dalszym ciągu mężczyzna wsuwa go na palec swojej ukochanej. Mało tego, w krajach Europy Zachodniej nadal zakłada się go na lewą rękę. Tak jest na przykład w Skandynawii i na Węgrzech. Nieco inaczej wygląda to w Polsce. U nas także pierścionek nosi się na palcu serdecznym, ale nie lewej, a prawej dłoni. Skąd ta różnica?

Wiąże się z tym pewna historia. Do czasu II wojny światowej w Polsce tak samo jak w innych krajach pierścionek był na palcu lewej ręki. Po tym jak Polacy ponieśli klęskę w powstaniu styczniowym, zwyczaj się zmienił. Zmiana miejsca pierścionka była wyrazem solidarności z wdowami, które w tamtym czasie straciły mężów. Tradycja nakazuje wdowie przenieść obrączkę na prawą dłoń. Przyszłe panny młode zrobiły to samo ze swoimi pierścionkami.

Pierścionek zaręczynowy a obrączka ślubna

Wiemy już, na jakim palcu nosi się pierścionek od chwili zaręczyn aż do dnia ślubu. Łatwiej więc będzie wybrać rozmiar. Trzeba się jednak zastanowić, co dzieje się z pierścionkiem, kiedy w jego miejscu ma być obrączka ślubna. Podejścia są różne. Obecnie wiele kobiet decyduje się na to, by pierścionek i obrączkę nosić równocześnie na tym samym palcu. Wtedy też podczas ceremonii ślubnej na palec, na którym już jest pierścionek, wsuwa się obrączkę. W takiej sytuacji trzeba się postarać, aby pierścionek dobrze pasował do obrączki. Jeżeli będą w innym stylu, niekoniecznie takie połączenie będzie wyglądać dobrze.

Można też postąpić inaczej. W dniu ślubu można przełożyć pierścionek z prawej ręki na lewą, a w miejscu, gdzie do tej chwili był pierścionek, będzie obrączka. Wtedy też obrączka nie musi idealnie pasować do pierścionka. Oczywiście powinna mieć ten sam kolor, ale pole do manewru jest znacznie większe.

Zapraszamy po wybór pierścionka zaręczynowego do kategorii pierścionki zaręczynowe .

Powiązane produkty

Komentarze

Brak komentarzy w tym momencie.

Dodaj komentarz

Odpowiadasz na komentarz

Loading...