Jaką biżuterię założyć na bal karnawałowy?

Gdy wypowiadamy słowo „karnawał”, niemalże automatycznie w głowie pojawia się pytanie: „jaką biżuterię założyć?”. Widowiskowe, barwne stroje i gorąca muzyka to niezwykle radosne doświadczenie. Biżuteria ma tu niemałe znaczenie.

Kolory, błyskotki, pawie pióra, trawy, naturalne kamienie czy tworzywa nawiązujące do przybyszów z Afryki, bo to oni właśnie sprowadzili do Brazylii kulturę i taniec, dzięki którym powstała samba. Karnawał nie wszędzie jest tak imponujący, ale można ten czas wykorzystać na większą spontaniczność, frywolność i swobodę.

Karnawał świętem biżuterii

Karnawał to bal, zatem niech żyje zabawa, a wraz z nią biżuteria wyjątkowa, po którą na co dzień nie sięgamy. Fantazyjna ilość, kolorystyka i kształty — to właśnie ten czas, gdy możemy sobie na to pozwolić. Tak naprawdę, co kraj to obyczaj. Karnawał we Włoszech to tradycja noszenia efektownych masek sięgająca aż XI wieku. W Wietnamie uraczymy ulic tonących w kwiatach i ludzi nimi ozdobionych, w Indiach napotkamy nieograniczone ilości cekinów, brokatu i błyskotek, a tradycje chińskie to motywy zwierzęce w 12 wcieleniach. Zgodnie z chińskim kalendarzem 2022 to rok tygrysa, czyli siły, odwagi i pewności siebie. Koniecznie trzeba to wykorzystać również w doborze biżuterii.

Kolie i obszerne naszyjniki na karnawał

To, co na nas czeka to nieograniczony wybór, a właściwie ograniczeniem jest tylko nasza fantazja. Kolie i obszerne naszyjniki to ozdoby, których na co dzień nie nosimy. Trzymamy je na specjalne okazje. Karnawał to właśnie taki moment, kiedy idealnie wpasuje się czarna kolia w stylu gotyckim czy wysadzana cyrkoniami świetlista obroża wcale nie oznaczająca, że chodzimy na smyczy, a wręcz odwrotnie. Dla jeszcze odważniejszych kolia-obroża może zawierać ćwieki dodające pazura, może właśnie tygrysiego. Dobrym pomysłem będą też kolie w stylu vintage wysadzane szmaragdami czy onyksami. Szczególnie te ostatnie w złotej lub srebrnej oprawie mogą dodać nam szlachetnego i tajemniczego wyrazu podczas wieczornego wyjścia.

Jednak jak już wspomnieliśmy karnawał to czas barwny i tym samym na taką biżuterię możemy postawić. Naszyjnik łapacz snów z kolorowymi kryształkami będzie jednocześnie elegancki i zabawny. Kobietom bardziej eksperymentującym można polecić motywy przyrody zamknięte w żywicy, ale też biżuterię żywą. Takim ogrodem na szyi niewątpliwie przyciągniemy uwagę na każdym balu. A wielbiciele zieleni potem mogą taki naszyjnik ukorzenić w ziemi i doniczce.

Duże, barwne kolczyki na bal karnawałowy

Nasze uszy w karnawale mogą znieść więcej, potem damy im odpocząć. W tym okresie postawmy na duże, barwne kolczyki w formie kwiatów czy geometrycznych kształtów wysadzanych kamieniami. Możemy poszaleć, dobierając je razem z diademem czy równie okazałym pierścionkiem, a może i kilkoma. Niech wyraźnie odznaczają się na naszych dłoniach, dając do zrozumienia, że to czas zabawy, a nie pracy. Tęczowy topaz czy jedwabne długie kwiaty w naszych uszach u nikogo nie zostawią cienia wątpliwości, że do wielkiego postu jeszcze daleko. Chińskie zwierzęce motywy wspaniale sprawdzą się w formie broszek czy zawieszek, choć i pierścionek w formie wijącej się żmii z cyrkoniami wystarczy, by dopełnić nasz balowy outfit. A skoro rok tygrysa to i tygrysie oko niech zawita w naszej biżuterii.  Ten minerał w naszej biżuterii nie tylko może prezentować się dostojnie i z wdziękiem, ale też zgodnie ze swoją symboliką doda energii do działania.

Biżuteria, która wybierzemy na karnawałowy bal, niech przede wszystkim pokaże, że mamy dystans do siebie, potrafimy się bawić i eksperymentować. Tę klasyczną, czy bardziej odpowiadającą naszym temperamentom, czy zawodowym wymogom zostawmy na resztę roku.