Wybór obrączek ślubnych jest ogromny, bo producenci biżuterii wiedzą, jak ważny to symbol dla małżonków. Dlatego nie oszczędzają kreatywności, finezji i romantyzmu przy tym właśnie elemencie biżuterii.

Do nas należy tylko decyzja, czy preferujemy tradycyjne, żółte złoto czy białe. Potem możemy rzucić się w wir oglądania, mierzenia i zachwycania się tym ekscytującym czasem przygotowań do ślubu i wesela.

Czym się różni żółte złoto od złota białego?

Z jednej strony wiadomo, że to zupełnie inne kolory, które lubimy lub nie, pasują nam lub z niczym nie współgrają. Jeśli chodzi o obrączki, sprawa ma się inaczej, bo pasują nam wszystkie i nie można o żadnych powiedzieć, że nie są ładne, a jedynie, że nam nie odpowiadają. Może zbyt skromne lub zanadto bogate. Podziwiamy jednak wszystkie niczym dzieła sztuki. W jubilerskim języku białe od żółtego różni się bardziej w technicznym aspekcie. Żółte złoto w czystej postaci jest zbyt miękkie, by można było wykonać z niego trwałą, odporną biżuterię.

Dlatego dodaje się do tego metalu szlachetnego inne metale, typu cynk, pallad, miedź czy aluminium, by uzyskać odpowiednią twardość. W ten sposób nadaje się też różne kolory złota. Białe złoto to mieszanka złota, niklu, palladu, srebra i cynku. Białe złoto cechuje się największą trwałością i odpornością na uszkodzenia, jeśli zawiera więcej palladu. Aby żółte złoto było jak najbardziej odporne, powinniśmy dobrać odpowiednią jego próbę. Najlepsza będzie próba 585, jako kompromis między szlachetnością kruszcu a trwałością.

Czym kierować się przy wyborze obrączek?

Tu po pierwsze trzeba wziąć pod uwagę swoje upodobania, charakter. Czy lubimy skromną biżuterię, czy mocno zdobioną, czy może w ogóle nie mamy w zwyczaju jej nosić? Czy chcemy błyszczeć i rzucać się w oczy, czy raczej jesteśmy skromnymi tradycjonalistami. Żółte złoto jest najbardziej klasycznym kruszcem, najczęściej wybieranym przez młode pary, ale może ono wpisać się w nie tylko tradycyjne opcje. Tyle że różne będą jego wersje dla tych widocznych i lubiących nowości i dla tych, co nie szukają uwagi.

Klasyczne obrączki ślubne to te z żółtego złota, połyskujące, o próbie 585 w kształcie półokrągłe. Jednak również klasyczne standardy spełniają obrączki płaskie, fazowane na brzegach, matowe. Niektórzy decydują się na szersze, przekraczające 5 mm, inni na węższe. Czego jeszcze szukamy w tym elemencie biżuterii? Coraz częściej spotykamy diamenty jako akcent pojawiający się na kobiecej wersji obrączki w komplecie. Tu dopiero zaczyna się całe spektrum możliwości.

Jakie obrączki dla Państwa Młodych?

Diamentowe oczko, może trzy, a może i cała obrączka wysadzana diamentami? A może brylant w kształcie serca? To nie koniec możliwości. Obecnie coraz większym powodzeniem cieszą się obrączki łączone z białego i żółtego złota. Mogą dodatkowo charakteryzować się nieregularnym kształtem, wygięciem, w kobiecej wersji mogę być plecione. Łączenie białego i żółtego złota jest rozwiązaniem dla niezdecydowanych, ale przede wszystkim dla tych, którzy szukają niestandardowych rozwiązań, lubią odważne pomysły i pragną odzwierciedlić w biżuterii swój charakter. Szczotkowane złoto żółte lub białe to kolejny nowatorski akcent. Takie satynowe obrączki pozbawione jakiejkolwiek innej ozdoby są same w sobie rozwiązaniem między tradycją a nowoczesnością i to niezależnie, w jakim odcieniu je wybierzemy.

Klasyka i niekonwencjonalność wcale nie muszą leżeć daleko od siebie w temacie obrączek ślubnych. Szlachetność kruszcu, kamienie czy precyzja i estetyka wykonania biżuterii to zawsze wyraz dobrego tonu, a bogactwo ozdób doda tylko szyku i wzniosłości w tym ważnym dniu. Renomowani producenci biżuterii zatem to nie tylko finezja i pomysłowość, ale przede wszystkim kunszt i elegancja. Zarówno białe, jak i żółte obrączki nam to gwarantują.

Powiązane produkty

Komentarze

Brak komentarzy w tym momencie.

Dodaj komentarz

Odpowiadasz na komentarz

Loading...